Śląsk Wrocław będzie mógł wystąpić w Lidze Europejskiej. Komisja Odwoławcza PZPN przyznała klubowi z Dolnego Śląska licencję na grę w europejskich rozgrywkach. W T-Mobile Ekstraklasie nie zagra natomiast w przyszłym sezonie Polonia Warszawa. Komisja nie zmieniła decyzji w jej sprawie i z powodu długów "Czarne Koszule" będą występować w niższej klasie rozgrywek.
Śląsk w pierwszym terminie, 15 maja, nie otrzymał licencji na grę w pucharach. Stało się tak z powodu sporów między akcjonariuszami i rozrzutności. Wydatki klubu znacznie przekraczały bowiem przychody. Już pięć dni później wrocławianie złożyli jednak odwołanie, w którym zapewnili o chęci porozumienia obu stron - zarówno władz miasta, jak i współwłaściciela Śląska Zygmunta Solorza-Żaka. Ostatecznie odwołanie zostało uznane i ekipa z Dolnego Śląska będzie mogła reprezentować Polskę w Europie. Z powodu zaniedbań finansowych klub musi jednak zapłacić 100 tysięcy złotych kary.
Komisja Odwoławcza PZPN nie zmieniła natomiast decyzji w sprawie Polonii Warszawa. Wbrew zapowiedziom, właściciel klubu z ul. Konwiktorskiej Ireneusz Król nie spłacił sięgających 5 milionów złotych długów. Tym samym "Czarne Koszule" nie miały szans na dostanie licencji na grę w przyszłym sezonie T-Mobile Ekstraklasy.
Przyszłość klubu nie jest obecnie jasna. Stowarzyszenie Polonia Warszawa, które chciało przejąć klub od Króla, zakłada kilka wersji. Polonia może zacząć grę od najniższej klasy rozgrywkowej albo III lub IV ligi, jeśli wyrazi na to zgodę związek i wszystkie kluby. Może też zacząć od I lub II ligi, jeśli klub zdecyduje się odkupić licencję od drużyny grającej na tym poziomie rozgrywek.
