Przemysław Tytoń puści cztery gole w przegranym meczu Elche przed własną publicznością z Valencią (0:4) w 28. kolejce piłkarskiej ekstraklasy Hiszpanii. Drużyna byłego reprezentanta Polski zajmuje 15. miejsce w tabeli z najgorszym bilansem bramkowym 23-52.

Pierwszą bramkę dla gości, którzy umocnili się na trzeciej pozycji w Primera Division, zdobył tuż przed przerwą Andre Gomes. Po zmianie stron do siatki trafili Alcacer, Enzo Roco (gol samobójczy) oraz w doliczonym czasie gry Nicolas Otamendi.

W niedzielę w hicie kolejki Barcelona zmierzy się z Realem Madryt. Będzie to 230. Gran Derbi, starcie lidera z wiceliderem, których dzieli tylko jeden punkt w tabeli. 

(mn)