Z Trójmiasta przez Warszawę do Krakowa, a dalej na Słowację. Tak biec ma droga ekspresowa S7. Choć władze zapewniają, że zdążą przygotować trasy przed Euro, to trudno w to uwierzyć, bo już na wstępnych etapach są opóźnienia.

Poślizg dotyczy chociażby przygotowywania dokumentacji dla odcinka Olsztynek – Płońsk – Warszawa. W planach nadal jest także fragment trasy od Gdańska przez Elbląg. Prace trwają z kolei przy obwodnicy Grójca. Przebudowywany jest również odcinek Białobrzegi-Radom i Radom – Jędrzejów.

Są jednak odcinki, gdzie jedzie się ekspresowo, choć krótko. To węzeł drogowy w Nowym Dworze Gdańskim, a także 5-kilometrowy odcinek Pcim-Lubień, 12-kilometrowy Ostrzykowizna-Czosnów i zachodnia obwodnica Krakowa. To naprawdę niewiele. Zwłaszcza że cała S7 to 720 kilometrów!