Węgierski pomocnik Balazs Dzsudzsak przenosi się z Anży do Dynama Moskwa. Pomocnik kosztował 19 milionów euro - to najdroższy do tej pory transfer w Europie w tym okienku transferowym. Dzsudzsak pół roku temu trafił do Anży z holenderskiego PSV Eindhoven. Kosztował 14,5 miliona euro.

Węgier nie ukrywa, że kolejna zmiana barw klubowych wynika z chęci gry w Lidze Mistrzów. Zdaniem pomocnika ten cel łatwiej będzie zrealizować z Dynamem niż z Anży. Sponsorowany przez bank VTB moskiewski klub 12 kolejek przed zakończeniem sezonu zajmuje trzecie miejsce w tabeli ekstraklasy. Anży ma sześć punktów mniej i plasuje się na siódmej pozycji. Po zimowej przerwie rozgrywki zostaną wznowione 3 marca. Dzsudzsak nie będzie musiał nawet przeprowadzać się zbyt daleko. Piłkarze klubu z Machaczkały na co dzień i tak mieszkają w Moskwie a do Dagestanu latają tylko na mecze swojej drużyny.

O zmianie klubu nie myśli za to gwiazdor Anży, czyli Kameruńczyk Samuel Eto'o, który właśnie zapowiedział, że chce pozostać w klubie do zakończenia kariery. "Planuję występować na boisku do 35-36 roku życia. Jeśli nie zdarzy się coś nadzwyczajnego, chciałbym zakończyć karierę w Machaczkale". Piłkarze Anży przebywają obecnie w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. 16 stycznia rosyjski klub ma tam zagrać towarzyski mecz z reprezentacją Iraku.