​Ubiegłoroczny triumfator Jari-Matti Latvala (Volkswagen Polo WRC) po 14 odcinkach specjalnych utrzymał pozycję lidera Rajdu Finlandii, ósmej rundy mistrzostw świata. W sobotę dobrze radził sobie również Robert Kubica (Ford Fiesta WRC).

Polak uzyskał w startach przed południem kolejno siódmy, szósty, piąty i dziewiąty czas. W klasyfikacji generalnej jest jednak w końcówce stawki, ponieważ w piątek doszło w jego aucie do awarii alternatora, która uniemożliwiła Kubicy dokończenie rywalizacji tego dnia.


"To był dla nas udany poranek. Nie jest łatwo startować na samym początku, kiedy nie ma na drodze żadnych śladów, ale pozytywne jest to, że czegoś się nauczyliśmy" - powiedział po czwartym sobotnim oesie polski kierowca, cytowany w serwisie wrc.com.


W klasyfikacji generalnej rajdu Latvala wyprzedza o trzy sekundy broniącego tytułu mistrza świata Francuza Sebastiena Ogiera (Volkswagen Polo WRC) oraz o 33,5 s Brytyjczyka Krisa Meeke'a (Citroen DS3). Kubica traci do lidera ponad pół godziny.


Na sobotę zaplanowano jeszcze cztery odcinki specjalne; Rajd Finlandii zakończy się w niedzielę.