24-25 października 2014 roku odbywa się 48. Międzynarodowy Rajd Żubrów, organizowany przez Automobilklub Krakowski dla osób zasłużonych dla sportu samochodowego – byłych zawodników, działaczy, sympatyków. „Żubry” są jedną z najstarszych imprez samochodowych w naszym kraju; tradycja zawodów sięga listopada 1966 roku, gdy rozegrano je z inicjatywy Sobiesława Zasady, który właśnie w sezonie 1966 zdobył pierwszy ze swych trzech tytułów Mistrza Europy. Sobiesław Zasada wpierw był przez wiele lat komandorem, teraz jest wiernym uczestnikiem imprezy. Do wieloletniej tradycji nawiązuje trasa z metą w Zakopanem. Tegoroczna edycja wystartuje w Myślenicach trasa liczyć będzie ok 270 km. Na trasie rozegrane zostaną zarówno próby sportowe jak i zręcznościowe Zakończenie w hotelu „Kasprowy” w Zakopanem.

Tomasz Czopik komandor rajdu, były mistrz Polski w rajdach samochodowych: Wprowadziliśmy po raz pierwszy na tym rajdzie, w sumie amatorskim, elektroniczny pomiar czasu, czyli taki jaki mamy w Mistrzostwach Polski. Będzie wyświetlacz, nie będzie już żadnego oszukiwania, że ktoś tam wcześniej wystartował o sekundę. Ten rajd to jest jedyny rajd  w Europie organizowany przez zawodników dla innych. A na końcu wszyscy spotykamy się w Zakopanem, jest bal, rozdawanie nagród. Puchary, jakich nie ma w Mistrzostwach Polski.

Maciej Grzyb, RMF FM: Kierowcy, jak na amatorski rajd, nie oszczędzają samochodów?

Nie oszczędzają, cieszą się współzawodnictwem, adrenalina jest wielka, ale najważniejsze, żebyśmy na koniec spotkali się w Zakopanem na tym balu. Jadą w 80 proc. amatorzy i muszą pamiętać o tym, że to jest ściganie się na czas, ale bezpieczne.

(j.)