Dwudniowe zmagania Rajdu Polski Kobiet oficjalnie dobiegły końca. Imprezy przyciągnęła rzeszę kobiet. Zawodniczki propagowały badania profilaktyczne kobiet, a przy tym świetnie się bawiły i aktywnie uczestniczyły w wyznaczonych zadaniach.

Debiutująca w teamowych barwach Aleksandra Kujawa zapytana o emocje po rajdzie z uśmiechem na twarzy opowiada: Wrażenia były niesamowite, miałam czas, aby doszlifować umiejętność komunikowania trasy na krótkich odcinkach leśnych, których było zdecydowanie zbyt mało. Z niecierpliwością czekam na mój pierwszy prawdziwy start terenowy w lipcu, gdzie zobaczycie mnie w duecie z Piotrem Zeltem.

Podczas trasy dojazdowej załoga RMF 4racing Team musiała poradzić sobie z usterka samochodu. Na szczęście zawodniczki mogły liczyć na niezawodną i błyskawiczną pomoc zespołu instruktorów jazdy Subaru. Cieszę się, że wzięłyśmy udział w tej imprezie. Była to bardzo ciekawa przygoda, alternatywna dla rajdów, w których startujemy. Jestem zadowolona, że możemy przyczynić się do propagowania badań profilaktycznych kobiet - mówiła po dotarciu na metę Małgorzata Kosińska.

Następny start zespołu RMF4rt to druga runda RMF Maxxx Kager Rally w dniach od 12 do 14 lipca.

(bs)