Agnieszka Radwańska wygrała po raz pierwszy w karierze turniej rangi WTA Tour. 18-letnia tenisistka z Krakowa pokonała w finale zawodów Rosjankę Wierę Duszewinę 6:1, 6:1. Sukces w stolicy Szwecji zapewni Polce awans w rankingu WTA.

Awans z obecnie zajmowanego 35. miejsca prawdopodobnie pozwoli Radwańskiej na rozstawienie w rozpoczynającym się 3 września US Open. W turnieju Wielkiego Szlema rozstawione są 32 zawodniczki.

Polka oddała w finale tylko dwa gemy rywalce, która z wyraźnym trudem poruszała się po korcie. Rosjanka narzekała na ból dużego palca u nogi.

Miałam podobne problemy na kortach o twardej nawierzchni. Oczywiście, uraz Duszewiny nie był dobry dla widowiska - powiedziała Radwańska, która w turnieju była rozstawiona z numerem drugim. Za zwycięstwo otrzymała czek na prawie 23 tysiące dolarów.

W poniedziałek wracamy do Krakowa i będziemy mieli tylko czas naprzepakowanie się, bo już we wtorek lecimy do Stanów Zjednoczonych. Teraz Agnieszka zagra w turnieju WTA w New Haven, a młodsza córka Urszula - w imprezie ITF na Bronksie. Potem pojedziemy do Nowego Jorku na US Open, gdzie Aga będzie po raz pierwszy rozstawiona. To jej pozwoli ominąć w pierwszych rundach najmocniejsze rywalki, dlatego liczę, że może nawet dotrzeć do ćwierćfinału - powiedział ojciec i zarazem trener tenisistki Robert Radwański.