Występująca bez kilku podstawowych zawodników, w tym Lionela Messiego, Barcelona przegrała na wyjeździe z Sewillą 0:2 w pierwszym meczu ćwierćfinałowym piłkarskiego Pucharu Hiszpanii. Rewanż za tydzień.

Mistrzowie kraju wystąpili w eksperymentalnym składzie. Messiego zabrakło nawet na ławce rezerwowych, ponieważ trener Ernesto Valverde postanowił dać mu odpocząć. W jego zespole zadebiutował natomiast Kevin-Prince Boateng, który do końca sezonu został wypożyczony z Sampdorii Genua.

Gospodarze objęli prowadzenie w 58. minucie, kiedy z lewej strony boiska dośrodkował Quincy Promes. Do piłki dopadł Pablo Sarabia i strzałem z woleja pokonał bramkarza gości. W 76. minucie Barcelona przegrywała już 0:2, kiedy to po podaniu Evera Banegi, z bliskiej odległości piłkę wpakował do bramki Wissam Ben Yedder. Rewanż odbędzie się za tydzień na Camp Nou.

We wtorek Getafe pokonało u siebie Valencię 1:0. W czwartek natomiast Espanyol Barcelona podejmie Betis Sewilla, a Real Madryt Gironę.

Rewanże w przyszłym tygodniu.

Opracowanie: