Ole Gunnar Solskjaer przedłużył swoją serię zwycięstw w roli trenera piłkarzy Manchesteru United. Pod wodzą Norwega "Czerwone Diabły" pokonały w Londynie Arsenal 3:1 i awansowały do 1/8 finału Pucharu Anglii. To już ósma z rzędu wygrana Manchesteru pod skrzydłami Solskjaera.

Manchester United po zwolnieniu 18 grudnia trenera Jose Mourinho wyraźnie odżył. Pod wodzą Solskjaera zespół wygrał wszystkie osiem spotkań - sześć w Premier League oraz dwa w Pucharze Anglii. Imponuje też bilans bramek w tych meczach: 22-5.

W Londynie goście objęli prowadzenie w 31. minucie po trafieniu Chilijczyka Alexisa Sancheza, a dwie minuty później na 2:0 podwyższył Jesse Lingard. Przy obu golach efektownymi asystami popisał się Belg Romelu Lukaku.

Krótko przed przerwą gospodarze zmniejszyli straty za sprawą Gabończyka Pierre-Emericka Aubameyanga. W 82. minucie rezultat ustalił Francuz Anthony Martial, który pospieszył z dobitką po uderzeniu swojego rodaka Paula Pogby i błędzie czeskiego bramkarza "Kanonierów" Petra Cecha.

Arsenal to 13-krotny triumfator FA Cup, a ekipa z Manchesteru sięgnęła po to trofeum 12 razy.

W Pucharze Anglii żaden zespół nie ma przywileju bycia rozstawionym i konfrontacji ekip z Premier League w tej fazie będzie więcej. Manchester City zmierzy się z Burnely, Newcastle United z Watford, a Crystal Palace z Tottenhamem Hotspur.

Broniąca trofeum Chelsea podejmie Sheffield Wednesday z zaplecza ekstraklasy. Natomiast West Ham United Łukasza Fabiańskiego na wyjeździe zmierzy się z występującym na trzecim poziomie rozgrywkowym AFC Wimbledon.

Do tego etapu zdołał dotrzeć jeden przedstawiciel National League (piąty poziom) - Barnet. W poniedziałek podejmie Brentford występujące w Championship (drugi poziom).

Z drużyn z krajowej czołówki nie ma już Liverpoolu. Lider Premier League 7 stycznia w 1/32 finału uległ na wyjeździe Wolverhampton Wanderers 1:2.

Puchar Anglii to najstarsze piłkarskie rozgrywki na świecie. Pierwszym zwycięzcą w 1872 była drużyna Wanderers FC.

Opracowanie: