Zaczyna się decydująca faza Pucharu Narodów Afryki. O godzinie 17 o finał zagrają Zambia i Ghana, trzy godziny później Mali zmierzy się z Wybrzeżem Kości Słoniowej, które - zdaniem ekspertów - ma największe szanse na triumf w całym turnieju.

Faworytem pierwszego pojedynku jest z pewnością Ghana, choć nie da się ukryć, że piłkarze z tego kraju grają pod dużą presją - na mistrzostwo Afryki kraj czeka od 1982 roku. A presja, jak wiadomo, potrafi czasami poplątać nogi nawet najlepszym. Zambia natomiast osiągnęła już sukces w turnieju i w półfinale może zagrać na luzie. Z drugiej strony Zambijczykom także zależy na dotarciu do finału i zdobyciu trofeum - dobrym występem chcą upamiętnić ofiary katastrofy lotniczej z 1993 roku. Samolot z piłkarską kadrą kraju na pokładzie rozbił się wtedy u Wybrzeży Gabonu.

Duże aspiracje Zambia potwierdza wynikami. Podczas inauguracji turnieju pokonała Senegal 2:1, później w anormalnych warunkach (przed meczem nad stadionem przeszła ulewa) zremisowała z Libią 2:2, by na koniec grupowych zmagań pokonać współgospodarzy turnieju - Gwineę Równikową - 1:0. Ćwierćfinał był formalnością - 3:0 z Sudanem. Awans do finału ma zapewnić Zambijczykom pomocnik Chris Katongo, który w turnieju zdobył już trzy bramki. W Europie grał w Danii, Niemczech i Grecji, teraz kopie piłkę w Chinach.

Ghana natomiast mocno męczyła się w ćwierćfinale z Tunezją. Konieczna była dogrywka, a do siatki trafił w niej Andre Ayew. Na razie ćwierćfinaliści ostatniego mundialu nie zachwycają, ale na pewno będą groźni.

Wieczorem drugiego finalistę Pucharu Narodów Afryki wyłoni mecz Mali z Wybrzeżem Kości Słoniowej. Mali jeszcze nigdy nie zdobyło mistrzostwa. W 1972 roku zajęło drugie miejsce, a trzy ostatnie awanse do półfinału zakończyły się dla reprezentacji tego kraju 4. lokatą w ostatecznym rozrachunku. Teraz przejście do finału będzie niezwykle trudne, bo Mali zagra z gwiazdorskim Wybrzeżem Kości Słoniowej. Oczywiście największą gwiazdą drużyny jest napastnik Chelsea Londyn Didier Drogba. Dla 34-latka może to być ostatnia szansa na zdobycie mistrzostwa Afryki. WKS zdobyło je ostatnio w 1992 roku. Wtedy jeden z najlepszych piłkarzy w Afryce był 14-letnim chłopakiem i ograniczył się jedynie do kibicowania. W tamtym turnieju Wybrzeże zdobyło zaledwie cztery gole. Teraz sam Drogba ma ich na koncie już trzy.