Mistrz już w Polsce – do kraju wrócił Tomasz Adamek, mistrz świata w boksie. Góral spod Gilowic pod Żywcem wykorzystał swoją szansę i w Chicago wygrał z Australijczykiem Paulem Briggsem.

- Tomek mistrzem jest! Oczywiście, że mistrzem jest! - krzyczeli fani boksu, którzy przywitali nowego mistrza na lotnisku. Sam bokser mówił, że cieszy go obecność kibiców. Wierzy, że to zwycięstwo to dopiero początek. - Mam nadzieję, że teraz zacznie się prawdziwa kariera.

Adamek wywalczył mistrzowski pas cztery dni temu na tym samym ringu, na którym walkę o tytuł toczył Andrzej Gołota – jednak zaledwie przez 53 sekundy.