Polacy w trzeciej kolejce Ligi Mistrzów

Napastnik Borusii wpisał się na listę strzelców w 26. minucie gry. Polak wykorzystał podanie Mario Goetze i strzałem z 16 metrów pokonał bramkarza Olympiakosu Pireus Franco Costanzo. Humory w drużynie jednak kiepskie, bo Dortmundczycy przegrali 1:3. Aktywny był Łukasz Piszczek, a wprowadzony w drugiej połowie Kuba Błaszczykowski miał nawet szansę na zdobycie bramki.

Z wygranej cieszył się Wojtek Szczęsny. Nasz bramkarz zachował czyste konto, choć trzeba przyznać, że nie miał zbyt wiele pracy, a Arsenal wygrał w Marsylii 1:0.

Srogie lanie w Moskwie od CSKA dostał Trabzonspor. Cały mecz w barwach tureckiej drużyny rozegrali Arkadiusz Głowacki i Adrian Mierzejewski. Pierwszy z nich dostał żółtą kartkę i zdobył nieuznaną przez sędziego bramkę (był na spalonym), drugi oddał minimalnie niecelny strzał z dystansu i był aktywny w ofensywie. Podobnie wprowadzony tuż po przerwie Paweł Brożek. Turecki zespół przy wyniku 0:1 starał się grać bardzo ofensywnie, co zemściło się w końcówce spotkania.

Z kolei Lille nie poradziło sobie z Interem Mediolan. Jedyną bramkę w tym spotkaniu zdobył Pazzini. Losy mecz próbował odmienić wprowadzony w 74. minucie Ludovic Obraniak. Po jednym z dośrodkowań naszego zawodnika piłka trafiła w poprzeczkę. Ireneusz Jeleń oglądał poczynania kolegów z ławki rezerwowych.

Olympiakos Pireus - Borussia Dortmund 3:1

Robert Lewandowski (zdobył bramkę) grał przez cały mecz, podobnie Łukasz Piszczek. Kuba Błaszczykowski wszedł na boisko w 66. minucie.

Olimpique Marsylia - Arsenal Londyn 0:1

Wojciech Szczęsny grał przez 90 minut.

Chelsea Londyn - Racing Genk 5:0

Grzegorz Sandomierski na ławce rezerwowych.

CSKA Moskwa - Trabzonspor 0:3

Arkadiusz Głowacki i Adrian Mierzejewski grali 90 min. Paweł Brożek pojawił się na boisku w 46 min.

Lille - Inter Mediolan 0:1

Ludović Obaniak grał przez 16 min. Ireneusz Jeleń na ławce rezerwowych.

Otelul Galati - Manchester United 0:2

Tomasz Kuszczak poza składem.