Piłkarze ekstraklasy wracają po zimowej przerwie na ligowe boiska. Ciekawie powinno być już dzisiaj w Lubinie, gdzie w 22. kolejce Zagłębie podejmie lidera Legię Warszawa. Wcześniej tego dnia Wisła Płock zagra u siebie z rewelacyjnym jesienią Górnikiem Zabrze.

Piłkarze ekstraklasy wracają po zimowej przerwie na ligowe boiska. Ciekawie powinno być już dzisiaj w Lubinie, gdzie w 22. kolejce Zagłębie podejmie lidera Legię Warszawa. Wcześniej tego dnia Wisła Płock zagra u siebie z rewelacyjnym jesienią Górnikiem Zabrze.
Górnik Zabrze i Legia Warszawa - pod dyktando tych drużyn przebiegała runda jesienna Ekstraklasy. Na zdjęciu Michał Koj, Rafał Kurzawa (Górnik Zabrze) i Christian Pasquato (Legia Warszawa) / Leszek Szymański /PAP

Zimowa przerwa trwała 52 dni. W jej trakcie drużyny m.in. przygotowywały się na zgrupowaniach i dokonywały transferów.

Najgłośniejsze przeprowadziła Legia. Warszawski klub sprowadził m.in. urodzonego w Brazylii chorwackiego napastnika Eduardo da Silvę (byłego gracza m.in. Arsenalu Londyn i Szachtara Donieck), Czarnogórca Marko Vesovica, Chorwata Domagoja Antolica, Francuza Williama Remy'ego i Luksemburczyka Chrisa Philippsa. Wszyscy razem rozegrali w reprezentacjach swoich krajów prawie 130 meczów, z czego sam Eduardo - 64. Zdobył w nich 29 bramek.

Liczebność kadry mistrzów Polski niewiele się jednak zmieniła, ponieważ kilku piłkarzy zmieniło barwy. Największą stratą jest odejście Brazylijczyka Guilherme, który nie przedłużył kontraktu z klubem i przeniósł się do włoskiego Benevento.

W piątek o godz. 20.30 legioniści zagrają w Lubinie z Zagłębiem, które zimą sprzedało dwóch reprezentantów Polski. Jarosław Jach przeszedł do londyńskiego Crystal Palace, a wicelider klasyfikacji strzelców ekstraklasy Jakub Świerczok (16 goli) wybrał ofertę bułgarskiego Łudogorca Razgrad.

W tabeli Legia ma 38 punktów i o dwa wyprzedza Lecha Poznań oraz Górnika, który w pierwszym w 2018 roku meczu ekstraklasy zagra o godz. 18 w piątek na wyjeździe z Wisłą Płock.

Ciekawie zapowiada się walka o mistrzostwo, ale emocji nie zabraknie również na dole tabeli. Wystarczy przypomnieć, że ostatnia Pogoń Szczecin (17 pkt) wygrała dwa ostatnie grudniowe mecze i jej strata do zajmującą bezpieczną, 14. lokatę Sandecji Nowy Sącz zmalała do czterech punktów.

Piłkarze ekstraklasy przygotowywali się na zgrupowaniach w cieplejszych krajach. Po powrocie do Polski zastali mroźne warunki. Działacze Ekstraklasy S.A. zapewniają jednak, że taka aura nie zakłóci przebiegu 22. kolejki i nie ma kłopotu ze stanem boisk.

PZPN poinformował niedawno, że zakupiono trzeci wóz do obsługi systemu VAR. To pozwoli korzystać z technologii powtórek wideo dla sędziów w trzech meczach dziennie, co z kolei oznacza, że VAR może być już używany we wszystkich ośmiu spotkaniach kolejki (jednego dnia odbywają się maksymalnie trzy mecze, wyjątkiem są kolejki kończące sezon).

Po 30 seriach drużyny utworzą grupy mistrzowską i spadkową, po czym rozegrają jeszcze po siedem meczów. W przeciwieństwie jednak do kilku poprzednich sezonów tym razem po rundzie zasadniczej dorobek drużyn nie będzie dzielony na pół.

Ostatnią, 37. kolejkę, zaplanowano na 19-20 maja.

(ag)