Z ośmiu wczorajszych spotkań najważniejszymi były: mecz lidera pierwszej ligi Wisły Kraków ze Stomilem Olsztyn i Derby Warszawy czyli mecz Legia - Polonia. Na własnym stadionie przy ulicy Łazienkowskiej Legia pokonała Polonię 1:0.

Legia znów zdobyła trzy punkty. Na własnym terenie piłkarze Legii postawili czarnym koszulom, czyli polonistom bardzo wysoko poprzeczkę. Trener warszawskiej Polonii jeszcze przed meczem mówił, że to Legia musi strzelać bramki, a jego futboliści mają się tylko bronić. W 57 minucie padł strzał, który rozwiał ich marzenia o zwycięstwie czy remisie. Niestety w czasie meczu dali o sobie znać chuligani. Policja musiała wkroczyć na murawę, a sędzia - przerwać mecz. Jednak po kilku minutach wznowiono grę i pojedynek dokończono.

Teraz w walce o mistrzostwo Polski liczą się już tylko dwie drużyny - Legia i Wisła. Panowie spod znaku Białej Gwiazdy utrzymali 6-ciopunktową przewagę nad czołowym zespołem stolicy po zwycięstwie nad Stomilem Olsztyn 2:0.

Krakowscy kibice zachowali się nienagannie, a wynik meczu był zadawalający

Przypomnijmy, Wisła Kraków pokonała Stomil Olsztyn 2:0. Obie bramki w pierwszej połowie zdobył Olgierd Moskalewicz. Trener Wisły Adam Nawałka nie krył radości. „Uważam, że zawodnicy walczyli ze wszystkich sił. Dowodem tego jest to, że wielu zawodników jest poobijanych, wielu z nich nie żałowało kości. Na pewno za tak ambitną grę należą im się słowa pochwały” – powiedział. Dodajmy, za trzy dni przed Wisłą Kraków kolejne ważne spotkanie. Tym razem w Katowicach zagra z GKS-em.

Po emocjach na krajowych boiskach, fanów futbolu czeka deser w postaci wyniku pierwszego meczu półfinałowego Ligi Mistrzów - Leeds United zremisował z Valencią 0:0.

00:05