To skandal, jak można podejmować takie decyzje na „za pięć dwunasta" - tak wiceprezes Lecha Poznań Arkadiusz Kasprzak, skomentował odwołanie pierwszej kolejki ekstraklasy. Lech miał w niedzielę zagrać z Odrą Wodzisław. O przesunięciu startu ligi poinformował prezes spółki Ekstraklasa SA Andrzej Rusko.

Odwołujemy pierwszą kolejką - oznajmił Rusko:

Te słowa były zaskoczeniem, bo chwilę wcześniej rzecznik prasowy Polskiego Związku Piłki Nożnej zapewniał, że zespoły wybiegną na boiska zgodnie z planem. Rozpoczynamy zgodnie z harmonogramem - mówił Zbigniew Koźmiński:

Ostatnie słowo należy jednak do Andrzeja Rusko - prezesa spółki, która prowadzi rozgrywki. Rusko nie potrafił jednak zagwarantować, że liga wystartuje z tygodniowym poślizgiem. Dzisiaj nie jestem w stanie odpowiedzieć na takie pytanie. Bardzo bym tylko chciał, by Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu PKOl zebrał się najszybciej jak to możliwe i poinformował nas, czy Zagłębie Lubin i ewentualnie Korona Kielce mają prawo grać w ekstraklasie. Jeśli będzie to odpowiedź twierdząca, będziemy mieć kolejny kłopot, a prawnicy spory galimatias - powiedział szef Ekstraklasy SA:

Obydwa kluby byly zamieszanie w handel meczami. Trybunał ma podjąć decyzję dopiero 22 sierpnia, ale piłkarskie władze będą się starać o to, by stało się to szybciej. Na tę decyzję czeka Arka Gdynia, która również liczy na grę w ekstraklasie. Stanie się tak, jeśli Zagłębie zostanie zdegradowane.

Chcieli grać. Są zaskoczeni i rozgoryczeni

Zespoły, którym nic nie grozi, i które miały grać zgodnie z planem, są zaskoczone decyzją Ekstraklasy SA. To skandal, jak można podejmować takie decyzje na „za pięć dwunasta" - mówi wiceprezes Lecha Poznań Arkadiusz Kasprzak. Mamy nadzieję, że za tydzień, nie będzie takiej sytuacji jak przed tą kolejką - to z kolei słowa rzecznika krakowskiej Wisły Adriana Ochalska, z którym rozmawiał reporter RMF FM Wojciech Słoń: