Petra Kvitova, która wczoraj przegrała z Agnieszką Radwańską, z powodu choroby wycofała się z turnieju WTA Championships (pula nagród 4,9 mln dol.) w Stambule. Ubiegłoroczną triumfatorkę imprezy zastąpi Australijka Samantha Stosur.

Zobacz również:

Radwańska odprawiła Kvitovą z kwitkiem! Świetny początek turnieju w Stambule

We wczorajszym meczu Kvitova - sklasyfikowana na szóstym miejscu w światowym rankingu - popełniła aż 41 niewymuszonych błędów. Przegrała z Radwańską 3:6, 2:6. Już na konferencji prasowej po meczu mówiłam, że nie czułam się źle, tylko byłam trochę zdenerwowana w trakcie gry. To była kwestia presji i emocji związanych z pierwszym meczem tutaj. Co prawda po jednej bardzo długiej wymianie z Agnieszką miałam kłopoty ze złapaniem głębszego oddechu, ale nic nie wskazywał na coś poważniejszego - tłumaczyła Kvitova.

Dopiero kilka godzin po meczu zaczął mnie boleć żołądek i poczułam się jakbym była osłabiona, ale nie miałam żadnej gorączki. Podobnie było rano, więc po konsultacji z lekarzem turniejowym zdecydowaliśmy, że muszę się wycofać. Polecę do Prostejova i tam spotkam się ze swoim lekarzem w szpitalu. Liczę, że po dokładnym badaniu ustali, co mi dokładnie jest - dodała.

Po jej rezygnacji z dalszych występów Stosur zmierzy się z dwoma pozostałymi tenisistkami Grupy Białej: Rosjanką Marią Szarapową i Włoszką Sarą Errani. W przyszłym tygodniu Kvitova ma zagrać w Pradze w finale Fed Cup (Puchar Federacji) z Serbią. W tych okolicznościach jej występ stanął pod znakiem zapytania.