Piłkarze Milanu tylko zremisowali na wyjeździe z Parmą 1:1 w meczu 33. kolejki włoskiej Serie A. W ekipie gości całe spotkanie rozegrał Krzysztof Piątek, ale tym razem nie wpisał się na listę strzelców.

Walczący o prawo gry w kolejnej edycji Ligi Mistrzów mediolańczycy byli faworytami spotkania, ale od początku grali niemrawo.

Podopiecznych trenera Gennaro Gattuso rozruszał dopiero wprowadzony w 66. minucie Samu Castillejo, który już trzy minuty później dał im prowadzenie.

Remis uratował dla Parmy Bruno Alves, który w 87. minucie pokonał Gianluigiego Donnarummę strzałem z rzutu wolnego.

Napastnik Milanu Krzysztof Piątek, na co dzień niezawodny, tym razem praktycznie przez cały mecz był - jak komentuje Onet - "niewidoczny, a obrońcy Parmy skutecznie obrzydzali mu grę w tym spotkaniu, kompletnie odcinając go od podań".

W tej chwili Polak ma na koncie 21 goli i w klasyfikacji najlepszych strzelców Serie A zajmuje drugie miejsce - tuż za Fabio Quagliarellą z Sampdorii Genua, który w dorobku ma obecnie jedną bramkę więcej.