To będzie wyjątkowy tydzień w świecie sportu, bo równie mocno jak na wyniki meczów piłkarskich czy tenisowych będziemy czekać na informacje z obozów dwóch kandydatów. W piątek w Warszawie odbędą się bowiem wybory na szefa PZPN.

To będzie wyjątkowy tydzień w świecie sportu, bo równie mocno jak na wyniki meczów piłkarskich czy tenisowych będziemy czekać na informacje z obozów dwóch kandydatów. W piątek w Warszawie odbędą się bowiem wybory na szefa PZPN.
Zbigniew Boniek i Adam Nawałka /Bartłomiej Zborowski /PAP

Rywalem urzędującego prezesa PZPN Zbigniewa Bońka będzie Józef Wojciechowski - biznesmen z branży budowlanej i były właściciel Polonii Warszawa. W życiu trzeba wszystkich przeciwników trzeba szanować i tak podchodzę do pana Wojciechowskiego, ale wydaje mi się, że doświadczenie ludzi obecnych na sali spowoduje, że nie będą oni chcieli zmian, bo wszystko idzie w dobrym kierunku - mówi przed wyborami Boniek, który sprawia wrażenie, że o reelekcję zupełnie się nie obawia. Z kolei Wojciechowski na razie skupia się na wymierzaniu ciosów w stronę swojego przeciwnika. Biznesmen zarzuca Bońkowi m.in. łamanie statutu PZPN. Wybory odbędą się w piątek w Warszawie i zapewne zdominują tego dnia nie tylko sportowe media.

Od dziś za to ogromne emocje dla fanów tenisa na pewno zagwarantuje turniej Masters w Singapurze. Jutro swój pierwszy mecz rozegra obrończyni tytułu, czyli Agnieszka Radwańska. Pierwszą rywalką Polki w fazie grupowej będzie Rosjanka Swietłana Kuzniecowa. W kolejnych dniach Radwańska zmierzy się jeszcze z Czeszką Karoliną Pliskovą i Hiszpanką Garbine Muguruzą. Ten Masters jest kwintesencją tego co dzieje się w kobiecym tenisie właściwie od półtora roku. Jeżeli nie ma Sereny Williams to właściwie turniej może wygrać każda z dziewczyn, która jest za jej plecami - uważa Adam Romer z magazynu "Tenisklub". Radwańska na pewno ma szansę na powtórzenie wyniku sprzed roku, ale eksperci podkreślają, że szczególnie na turnieju Masters każdy mecz jest niezwykle wymagający. Pytanie jak poszczególne zawodniczki  wytrzymają trudny tej imprezy pod względem kondycyjnym.

Oczywiście nie zabraknie też wydarzeń na piłkarskich boiskach. Przed nami pierwsze ćwierćfinałowe pojedynku Pucharu Polski, który w tym sezonie obfituje w niespodzianki. We wtorek mecze GKS-u Jastrzębie z Wigrami Suwałki, Bytovii Bytów z Arką Gdynia i Lecha Poznań z Wisłą Kraków. W środę zagrają Puszcza Niepołomice i Pogoń Szczecin. Rewanże zostaną rozegrane pod koniec listopada. W weekend oczywiście czekają nas spotkania w ramach 14. kolejki Ekstraklasy. W tym między innymi derby Trójmiasta, czyli pojedynek Arki Gdynia z Lechią Gdańsk.

(az)