Niespełna 23-letni kolarz Daan Myngheer zmarł w szpitalu w Ajaccio. Podczas pierwszego etapu wyścigu Criterium International doszło u niego do zatrzymania akcji serca.

Myngheer, który od dwóch dni przebywał w śpiączce, zmarł w poniedziałkowy wieczór. Przegrał swój ostatni wyścig po walce, którą stoczył w mistrzowskim stylu - zaznaczono w komunikacie. Młody Belg, który swoje urodziny obchodziłby 1 kwietnia, odszedł w towarzystwie rodziny i bliskich.


Z relacji jego kolegów z teamu wynika, że około 25 kilometrów przed metą Myngheer narzekał na złe samopoczucie. Gdy później się zatrzymał - zemdlał, a służby medyczne przystąpiły do resuscytacji.

Prokurator wszczął śledztwo w tej sprawie. Jeszcze w sobotę policja przeszukała autokar Roubaix ML i hotelowe pokoje zajmowane podczas wyścigu przez jego team.

W niedzielę wieczorem zmarł niespełna 26-letni Demoitie z Wanty-Gobert. Odniósł poważne obrażenia na trasie wyścigu Gandawa-Wevelgem. Zawodnik brał udział w kraksie z udziałem czterech kolarzy, najechał na niego motocykl, prawdopodobnie został uderzony w głowę.

 


(dp)