Dwie norweskie biegaczki narciarskie wystartują w mistrzostwach kraju w biathlonie, chociaż jak przyznają, nie za bardzo potrafią strzelać. Astrid Uhrenholdt Jacobsen i Celine Brun-Lie startowały w zimowych w igrzyskach olimpijskich w Vancouver.
Chcemy również spróbować czegoś nowego, chociaż będzie to trudne. Pierwszy i jedyny trening strzelecki odbyłam dopiero w poniedziałek, a wystartuję już w piątek i niedzielę. Udało mi się nawet kilka razy trafić w tarczę, ale mam nadzieję, że rundy karne nadrobię dobrym bieganiem - powiedziała Jacobsen.
Brun-Lie podkreśliła, że trenowała strzelanie dłużej od Jacobson: aż trzy dni.
Pozostałe uczestniczki mistrzostw obawiają się przypadkowego wystrzału. Organizatorzy uspokajają jednak, że strzelanie będzie bezpieczne nawet z trafieniami daleko od środka tarczy.
Jacobson ma w dorobku trzy medale mistrzostw świata. Zaskoczyła wszystkich, gdy w styczniu została mistrzynią Norwegii w biegu na 10 km stylem klasycznym, wyprzedzając aż o pół minuty pięciokrotną medalistkę olimpijską Marit Bjoergen.
Celine Brun-Lie zdobyła trzy medale mistrzostw kraju, a razem z Jacobsen zajęły piąte miejsce w sprincie drużynowym w Vancouver.
Obie biegaczki wystartują w sprincie i sztafecie biatlonowych mistrzostw Norwegii w piątek i w niedzielę w Simonstrandzie.
