Hokeiści Montreal Canadiens pokonali New York Rangers 7:4 w piątym meczu finałowym Konferencji Wschodniej ligi NHL. Bliżej awansu do decydującego etapu walki o Puchar Stanleya są jednak Rangers, którzy wciąż prowadzą w rywalizacji play off do czterech zwycięstw - w tej chwili 3-2.

Gospodarze piątego meczu rywalizacji uzyskali prowadzenie już po 108 sekundach gry, kiedy w okresie liczebnej przewagi gola zdobył Alex Galchenyuk. Rangers dość szybko wyrównali, ale kiedy w siódmej minucie drugiej tercji tablica wyników wskazywała już 4:1 dla Canadiens, mało kto przypuszczał, że to dopiero początek emocji.

Trener gości Alain Vigneault zdecydował się na zmianę bramkarza - Szweda Henrika Lundqvista, który w poprzednich meczach spisywał się świetnie, ale tego wieczora przepuścił cztery z 18 strzałów, zastąpił Cam Talbot. Ta roszada stanowiła impuls do odrabiania strat na tyle silny, że po kolejnych sześciu minutach był już remis 4:4.

Nowojorczycy cieszyli się jednak z takiego wyniku tylko 58 sekund, gdyż swoje drugie trafienie w tym pojedynku zanotował Rene Bourque. W siódmej minucie ostatniej odsłony ten sam hokeista podwyższył na 6:4, a w 56. minucie gry, kiedy bramka gości była już pusta, rezultat na 7:4 ustalił David Desharnais.

Najgorsze nie jest to, że przegraliśmy, lecz fakt, iż przeciwnik otrzymał zastrzyk z solidnej mieszanki wiary i optymizmu. Mieliśmy dziś dwa wyraźne dołki, wysiłek włożony w odrobienie trzybramkowej straty bardzo szybko poszedł na marne. Nie możemy powtórzyć tych błędów w kolejnym meczu - komentował po wszystkim zawodnik Rangers Brad Richards.

Jego zespół specjalizuje się w długich seriach play off. W drodze do finału konferencji w tym roku pokonał 4-3 zarówno Philadelphia Flyers, jak i Pittsburgh Penguins. Ostatni raz zwyciężył szybciej niż w siedmiu potyczkach w 2008 roku, kiedy wygrał z New Jersey Devils 4-1 w pierwszej rundzie.

Z kolei drużyna z Montrealu dwukrotnie potrafiła odwrócić losy rywalizacji ze stanu 1-3, ostatnio w 2010 roku, kiedy w ćwierćfinale konferencji zmierzyła się z Washington Capitals.

Szósty mecz między Rangers a Canadiens rozegrany zostanie w czwartek w nowojorskiej Madison Square Garden.

(edbie)