Gwiazda mieszanych sztuk walki i pięściarz Irlandczyk Conor McGregor został aresztowany na Florydzie. Powodem zatrzymania jest zniszczenie telefonu, mężczyźnie, który - jak wynika z relacji świadków - chciał zrobić mu zdjęcie.

Według ustaleń policji, w poniedziałek, w Miami Beach 30-letni Conor McGregor wyrwał telefon z ręki 22- latka i go zniszczył. Wszystko nagrały kamery monitoringu.

Zawodnik MMA trafił do aresztu. Opuścił go po przesłuchaniu i wpłaceniu kaucji w wysokości 12 500 dolarów.

Adwokat McGregora nazwał sprawę "drobną kłótnią" i zapewnił, że jego klient będzie współpracował z wymiarem sprawiedliwości.

Wartość telefonu wyceniono na tysiąc dolarów.