Dzisiejszy mecz Polaków z Węgrami może mieć dla biało-czerwonych kluczowe znaczenie w walce o ćwierćfinał mistrzostw świata piłkarzy ręcznych w Egipcie. Spotkanie rozpocznie się o godz. 18:00.

W tabeli grupy I drugiej rundy prowadzą Węgrzy - 6 pkt, przed Hiszpanami - 5 i ekipą biało-czerwonych - 4. Na czwartej pozycji znajdują się Niemcy z dwoma punktami - ich szanse na awans są czysto matematyczne.

Do rozegrania w grupie I pozostały jeszcze dwie kolejki. Podopieczni trenera Patryka Rombla na zakończenie rywalizacji w poniedziałek spotkają się o 20:30 z Niemcami.

Węgrzy nie mogą się pochwalić dotychczas zbyt wielkimi sukcesami. Z mistrzostw świata przywieźli tylko jeden medal - srebro w 1986 roku. Pecha mieli podczas igrzysk olimpijskich - pięciokrotnie zajęli w nich... czwarte miejsce. Działo się tak najpierw podczas turnieju w 1938 w Berlinie, a później czterokrotnie przegrywali mecz o brązowy medal - w 1980 (Moskwa), 1988 (Seul), 2004 (Ateny) i 2012 (Londyn).

Finał odbędzie się 31 stycznia w Kairze

W Egipcie Węgrzy na razie spisują się bardzo dobrze, a w pokonanym polu pozostawili m.in. Niemców (29:28) w pierwszej fazie turnieju i w czwartek Brazylię (29:24).

W rundzie głównej (Main round) w czterech grupach występuje po sześć ekip, z których po dwie najlepsze zagrają w 1/4 finału (27 stycznia).

Finał zaplanowano na 31 stycznia w Kairze. Mecze odbywają się bez publiczności.