Mecze mistrzostw świata w 2022 roku oglądać będą mogli z trybun wyłącznie kibice zaszczepieni przeciw Covid-19: takie oświadczenie wydały władze Kataru, który gościć będzie piłkarską imprezę. FIFA i organizatorzy mundialu nie skomentowali na razie tej zapowiedzi.
Premier Kataru, szejk Chalid bin Chalifa bin Abdulaziz Al Thani poinformował, że kraj prowadzi obecnie negocjacje z jednym z koncernów farmaceutycznych ws. dostarczenia miliona szczepionek przeciw Covid-19.
"Negocjujemy, aby zapewnić milion dawek szczepionek przeciwko koronawirusowi, by uodpornić osoby niezaszczepione, które przybędą na mistrzostwa świata w Katarze. Naszym głównym celem jest ochrona zdrowia obywateli i mieszkańców kraju" - podkreślił szejk Chalid.
Największa piłkarska impreza globu ma rozpocząć się 21 listopada przyszłego roku, a wielki finał mistrzostw zaplanowany został na 18 grudnia. To pierwszy przypadek w historii, kiedy mundial odbędzie się nie latem, ale zimą: powodem są upały panujące w Katarze latem.
W trakcie przygotowań do turnieju Katar musi mierzyć się z krytyką organizacji międzynarodowych, zwracających uwagę na łamanie praw człowieka w tym kraju i złe traktowanie pracowników budujących stadiony na mistrzostwa.
W lutym brytyjski dziennik "The Guardian" donosił, że od 2010 roku - kiedy Katar otrzymał prawo do zorganizowania mundialu - życie straciło ponad 6,5 tysiąca robotników z Azji Południowej, zatrudnionych przy budowie infrastruktury na mistrzostwa.
W rzeczywistości jednak liczba zmarłych podczas budowy stadionów może być znaczne wyższa.