Australia, Korea Południowa i Iran mogą się już przygotowywać do brazylijskiego mundialu. W ostatnich meczach eliminacji Australia wygrała z Irakiem, a Iran z Koreą Południową. Mimo porażki ten zespół też wywalczył awans.
W grupie A o dwa miejsce dające awans walczyły trzy drużyny. Korea Południowa grała z Iranem, a trzeci kandydat Uzbekistan zmierzył się z Katarem. Zespół z byłej republiki radzieckiej wygrał aż 5:1, choć do przerwy przegrywał. W drugiej połowie Uzbecy zabrali się jednak do pracy. Po dwie bramki zdobyli Bachodir Masimow i Odil Ahmedow. Wygrana niewiele dała, bo zespół zajął tylko trzecie miejsce. W drugim meczu Korea przegrała 0:1 z Iranem, ale to właśnie te drużyny pojadą na mundial. Uzbekistan zgromadził tyle samo punktów, co Korea, ale miał gorszy bilans meczów bezpośrednich. Korea Południowa grała na poprzednim Mundialu w RPA, a Iran ostatnio na piłkarskich salonach pojawił się w Niemczech w 2006 roku.
W grupie B drugie miejsce za Japonią zapewniła sobie Australia. Drużyna Kangurów do awansu potrzebowała zwycięstwa nad Irakiem na własnym stadionie. Zadanie okazało się jednak dość trudne. Długo utrzymywał się bezbramkowy remis, który dawał szansę na awans ekipie Omanu. Mecz toczył się w trudnych warunkach przy padającym deszczu, dopiero siedem minut przed końcem spotkania jedynego gola zdobył rezerwowy Joshua Kennedy.
Australia zagra w finałach mistrzostw świata po raz czwarty. Największy sukces to 1/8 finału podczas mundialu w Niemczech w 2006 roku. Na mistrzostwach w RPA Australia w swojej grupie zajęła 3. miejsce - przegrała z Niemcami, zremisowała z Ghaną i pokonała Serbię.
Drużyny z trzecich miejsc w obu grupach, czyli Uzbekistan i Oman lub Jordania zagrają w barażach. Ich zwycięzca powalczy o przepustkę na mundial z piątą drużyną eliminacji w Ameryce Południowej.
