Informacje o powrocie Felipe nie są prawdziwe. On powoli dochodzi do zdrowia, rokowania są dobre, ale jego powrót w tym roku na tor Formuły 1 jest absolutnie wykluczony - tak Luca Colajanni rzecznik zespołu Ferrari dementuje informacje, że Brazylijczyk wystartuje w ostatniej eliminacji mistrzostw świata, wyścigu o Grand Prix Abu Zabi - 1 listopada.

Zobacz również:

Felipe Massa nadal przechodzi rehabilitację. 25 lipca podczas kwalifikacji do Grand Prix Węgier na torze Hungaroring Brazylijczyk dostał w głowę metalową sprężyną, która odpadła z bolidu Rubensa Barrichello, stracił panowanie nad samochodem i uderzył z prędkością około 250 km/godz. w barierę ochronną z opon.

Kilkakrotnie przeprowadzone na Węgrzech i w Brazylii badania nie wykazały uszkodzeń mózgu. Konieczne jednak było uzupełnienie pękniętej kości czaszki.

Na początku września w Hospital Albert Einstein w Sao Paulo przeszedł operację, w trakcie której w czaszce nad lewym okiem wstawiono mu płytkę tytanową. Lekarze przewidują, że rehabilitacja kierowcy potrwa jeszcze około dwóch miesięcy, do końca listopada. Massa planuje w październiku wznowić treningi i wystartować w zawodach kartingowych.

Od 2010 roku partnerem Massy w teamie Ferrari będzie dwukrotny mistrz świata, Hiszpan Fernando Alonso.