Luiz Adriano został zawieszony na jedno spotkanie w ramach Ligi Mistrzów. UEFA ukarała piłkarza Szachtara Donieck za jego niesportowe zachowanie w niedawnym meczu z FC Nordsjaelland.

Przy stanie 1:0 dla duńskiej ekipy arbiter zarządził rzut sędziowski i wydawało się, że mistrz Ukrainy odda piłkę rywalom. Jeden z zawodników kopnął futbolówkę w kierunku bramkarza przeciwników, ale Adriano dopadł do niej, minął zaskoczonego golkipera i wyrównał stan rywalizacji. Mimo protestów piłkarzy FC Nordsjaelland i zdezorientowania większości zawodników drużyny gości sędzia uznał bramkę. W dalszej części gry Brazylijczyk jeszcze dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.

Teraz UEFA uznała protesty piłkarzy oraz trenera FC Nordsjaelland i postanowiła ukarać 25-letniego napastnika za niesportową postawę - Brazylijczyk nie zagra z Juventusem Turyn w przyszłym tygodniu. Szachtar ma już jednak zapewniony awans do fazy pucharowej LM, a ze "Starą Damą" zagra o pierwsze miejsce w grupie E.

"Przepraszam i obiecuję, że to się nigdy nie powtórzy"

Przed kilkoma dniami na stronie internetowej mistrza Ukrainy ukazało się oświadczenie, w którym piłkarz wyraził skruchę. Nie widziałem początku akcji, która zdarzyła się na naszej połowie, bo stałem tyłem do piłki. Byłem na polu ataku i koncentrowałem się tylko na swoich zadaniach. Kiedy piłka upadła koło mnie, a obrońca rywala nie wykazywał żadnej inicjatywy, rzuciłem się i strzeliłem. Dopiero potem, rozmawiając z kolegami i oglądając nagranie, zrozumiałem, co się stało. I zupełnie zmieniłem zdanie. Jest mi bardzo przykro z tego powodu. Przepraszam kibiców i UEFA. Nigdy wcześniej nie przydarzyło mi się coś takiego. Zawsze respektowałem zasady fair play. Jeszcze raz przepraszam i obiecuję, że to się nigdy nie powtórzy - napisał napastnik.