Mistrzowie olimpijscy Rosjanie będą drugim rywalem polskich siatkarzy w tegorocznej Lidze Światowej. Mecz w Kaliningradzie zaplanowany jest na 19.10. Biało-czerwoni na koncie mają zwycięstwo nad Bułgarią 3:1, a "Sborna" uległa Serbii 0:3.

Mistrzowie olimpijscy Rosjanie będą drugim rywalem polskich siatkarzy w tegorocznej Lidze Światowej. Mecz w Kaliningradzie zaplanowany jest na 19.10. Biało-czerwoni na koncie mają zwycięstwo nad Bułgarią 3:1, a "Sborna" uległa Serbii 0:3.
Trener reprezentacji Polski Stephane Antiga /Jacek Kostrzewski /PAP

W Rosji trener Polaków Stephane Antiga daje pograć przede wszystkim młodym zawodnikom. W starciu z Bułgarami z bardzo dobrej strony pokazał się Bartosz Bednorz, który był najlepiej punktującym zawodnikiem w drużynie. Biało-czerwoni odnieśli pierwsze od czterech lat zwycięstwo nad ekipą prowadzoną przez Płamena Konstantinowa.

Jestem bardzo zadowolony po tym, co zobaczyłem - powiedział wprost Antiga. Tym bardziej, że nie ma w Kaliningradzie m.in. Michała Kubiaka i Fabiana Drzyzgi. Słabo zainaugurowali występy w Lidze Światowej Rosjanie, którzy ulegli gładko Serbom 0:3. Trener Władimir Alekno tłumaczył, że dla zawodników jest to pierwszy turniej w tym sezonie i na razie jeszcze nie wszyscy są w najwyższej formie.

Rosjanie, podobnie jak Polacy, przygotowują się do sierpniowych igrzysk w Rio de Janeiro. Z kolei Bułgarzy i Serbowie w turnieju olimpijskim nie zagrają, więc są na całkowicie innym etapie.

Ze względu na sierpniowe igrzyska Liga Światowa w tym sezonie toczy się w zmienionej formule. W tzw. elicie każda z drużyn weźmie udział w trzech turniejach - Polacy w Kaliningradzie, Łodzi i Nancy. W każdym z nich do rozegrania są po trzy mecze. Awans do Final Six uzyska pięć zespołów najwyżej notowanych w zbiorczej tabeli oraz Polska - jako gospodarz turnieju finałowego, który zaplanowany jest 13-17 lipca w Krakowie. 

(mal)