Słynny holenderski szkoleniowiec Louis van Gaal zapowiedział odejście w 2017 roku na emeryturę. "Obiecałem to mojej żonie" - przyznał w wywiadzie dla BBC. Obecnie van Gaal pracuje w Manchesterze United, a jego kontrakt wygasa właśnie za dwa lata.

To jest mój ostatni przystanek w karierze. Nie będę przedłużał umowy. Obiecałem mojej żonie, że nie podejmę już pracy. Zostało nam niewiele wspólnych lat, dlatego chciałbym poświęcić się już wyłącznie życiu osobistemu - powiedział 63-letni szkoleniowiec.

Holender, który w futbolu zdobył niemal wszystko, odrzucił również popularną ostatnio opcję szybkiego zarobienia wielkich pieniędzy na zakończenie kariery. Czy mam pojechać do Kataru tylko po to, by zarobić jeszcze więcej pieniędzy? Nie sądzę, by to miało sens - stwierdził.

Jak przyznał, jego ostatnim marzeniem jest wywalczenie z Manchesterem United mistrzostwa Anglii. Rozgrywki rozpoczną się 8 sierpnia.

(edbie)