„Nadchodzących mistrzostw świata nie traktujemy jako presji, lecz jako dobrą okazję i motywację do udowodnienia sobie i innym naszej wartości” – stwierdził selekcjoner reprezentacji Niemiec, Joachim Loew. „Moim osobistym celem jest zwycięstwo na brazylijskim mundialu. Jeśli nam się to nie uda, będę rozczarowany” – podkreślił.

Loew podkreślił w rozmowie z mediami, że liczy na dobre występy swoich podopiecznych w nadchodzącym 2013 roku. Nadal musimy się rozwijać jako zespół - podkreślił. Cały czas ciężko pracujemy razem z Hansim Flickiem, Andreasem Kopke i Olivierem Bierhoffem, ale na ważnych turniejach czegoś nam brakowało - przyznał. Moim osobistym celem jest zwycięstwo na brazylijskim mundialu. Jeśli nam się to nie uda, będę rozczarowany - zdradził opiekun "Die Mannschaft.

Mamy swój szczególny styl, który cały czas próbujemy udoskonalić. Najwyższy czas, by na jakimś ważnym turnieju pokazać się z najlepszej strony - ocenił niemiecki szkoleniowiec. Tylko na takich imprezach możemy pokazać prawdziwą formę z rywalami z górnej półki - podsumował.