W awans Wisły Kraków do fazy grupowej Ligii Mistrzów nie wierzy chyba nikt, nawet najbardziej zagorzali kibice Białej Gwiazdy. I nawet gdyby Katalończycy do Krakowa nie przyjechali, to walkower niczego by nie zmienił. W pierwszym meczu Wisła przegrała w Barcelonie 0:4; we wtorek i środę odbędą się rewanżowe mecze 3. rundy kwalifikacyjnej piłkarskiej LM.

Wisła awansowała do trzeciej rundy kwalifikacyjnej, eliminując izraelski Beitar Jerozolima. W Izraelu gospodarze wygrali 2:1, ale w Krakowie mistrzowie Polski odrobili straty, zwyciężając 5:0. Barcelona to jednak za wysokie progi dla mistrza Polski. Pierwsze spotkanie w Hiszpanii gospodarze wygrali 4:0, co stawia ich w komfortowej sytuacji przed rewanżem.

Mistrz Polski po raz ostatni zagrał w rundzie zasadniczej LM w sezonie 1996/97. W tym nie zagra, większe szanse na udział w Champions League mają polscy piłkarze grający w zagranicznych drużynach.

Na sensację zanosi się na półmetku rywalizacji między Anorthosisem Famagusta z Łukaszem Sosinem w składzie, a regularnie występującym w LM Olympikosem Pireus, którego barw broni Michał Żewłakow. Pierwsze spotkanie drużyna z Cypru, która wcześniej wyeliminowała Rapid Wiedeń, wygrała 3:0, a polski napastnik zdobył jedną z bramek.

Blisko awansu jest duński Aalborg BK, który wypożyczył z FC Southampton Marka Saganowskiego. Pierwsze spotkanie z FBK Kowno, w którym występuje Adrian Mrowiec, duński zespół wygrał przed własną publicznością 2:0.

W dobrej sytuacji przed rewanżem jest także Steaua Bukareszt, której barwy reprezentuje Paweł Golański, a pierwszy mecz z Galatasaray w Stambule zremisowała 2:2. Jeszcze lepszą pozycję wyjściową ma londyński Arsenal (Łukasz Fabiański, który przed dwoma tygodniami wygrał na wyjeździe z holenderskim Twente Enschede 2:0.

Z innych par najciekawiej zapowiada się rywalizacja Atletico MadrytSchalke 04 Gelsenkirchen. Pierwszy mecz drużyna niemiecka wygrała 1:0.