Jedna z najlepszych narciarek alpejskich ostatnich lat, Amerykanka Lindsey Vonn została pogryziona przez swoje psy. 30-letnia zawodniczka zamieściła na Twitterze nagranie wideo, na którym widać ją na stole operacyjnym, ale w dobrym humorze, pokazującą kciuk z licznymi szwami. Zabieg przeprowadził lekarz reprezentacji Randy Viola.

Moje psy stały się trochę nerwowe, gdy bawiliśmy się rzucając frisbee. Próbowałam je rozdzielić i zostałam pogryziona - wyjaśniła Vonn w innym tweecie.

Nie wiadomo, jak incydent wpłynie na jej program startów w najbliższym sezonie.

W 2013 roku z powodu poważnej kontuzji kolana Vonn - dwukrotna medalistka olimpijska i czterokrotna triumfatorka PŚ - przeszła dwie operacje i musiała pauzować wiele miesięcy. Straciła m.in. możliwość startu w igrzyskach olimpijskich w Soczi. Przed rokiem z sukcesem wróciła jednak na trasy. Dzięki kilku wygranym zawodom została alpejką z największą liczbą zwycięstw w PŚ (67).

Latem podczas zgrupowania w Nowej Zelandii Vonn doznała z kolei kontuzji stawu skokowego. W efekcie nie wystąpiła pod koniec października w inaugurującym sezon Pucharu Świata slalomie gigancie w austriackim Soelden.

(edbie)