Piotr Zieliński zdobył bramkę dla Napoli, a jego zespół pokonał na wyjeździe Chievo Werona 3:1 w 25. kolejce włoskiej ekstraklasy. To czwarty w sezonie gol polskiego piłkarza, który zaliczył trafienie również w poprzedniej serii. Od 71. minuty grał Arkadiusz Milik.

Zieliński, który wszedł na boisko pod koniec pierwszej połowy za Brazylijczyka Allana, pokonał bramkarza rywali w 58. minucie, podwyższając na 3:0. Wcześniej bramki dla gości zdobyli Lorenzo Insigne i Słowak Marek Hamsik. Piłkarzy z Werony stać było tylko na honorowe trafienie Riccardo Meggioriniego w 72. minucie.

W poprzedniej kolejce Zieliński strzelił gola w meczu z Genoą, wówczas (10 lutego) jego zespół wygrał u siebie 2:0.

W niedzielę ze zwycięstwa cieszyło się dwóch polskich piłkarzy Napoli - od 71. minuty grał wracający po kontuzji kolana Arkadiusz Milik, dla którego to pierwszy występ we włoskiej ekstraklasie od początku października. W minioną środę polski napastnik zagrał w końcówce spotkania 1/8 finału Ligi Mistrzów z Realem Madryt (1:3).

Napoli jest obecnie wiceliderem Serie A z dorobkiem 54 punktów, ale wieczorem na drugą pozycję może wrócić Roma Wojciecha Szczęsnego (53), która podejmie Torino.

Lider Juventus Turyn (63 pkt) już w piątek pokonał u siebie 4:1 znajdujące się w strefie spadkowej Palermo (Thiago Cionek siedział na ławce rezerwowych gości).

Empoli, z bramkarzem Łukaszem Skorupskim w składzie, uległo w sobotę u siebie Lazio Rzym 1:2. W niedzielę Sampdoria Genua - z występującym cały mecz Bartoszem Bereszyńskim i grającym od 55. minuty Karolem Linettym - zremisowała u siebie z Cagliari 1:1. W zespole gości rezerwowym był Bartosz Salamon.

Zwraca uwagę niedzielne zwycięstwo ostatniej w tabeli Pescary - aż 5:0 nad Genoą. W poprzednich 24 meczach ta ekipa wygrała tylko jeden mecz, na dodatek... walkowerem - w sierpniu z Sassuolo (na boisku przegrała wówczas 1:2). Kilka dni temu zmieniła trenera, Massimo Oddo został zastąpiony przez doświadczonego Czecha Zdenka Zemana.