Jamajczyk Usain Bolt, dzień przed swoimi 23. urodzinami, wynikiem 19,19 na 200 m ustanowił nowy rekord świata. W niedzielę został najszybszym człowiekiem świata w historii pokonując 100 m w 9,58. na 12. lekkoatletycznych mistrzostwach świata w Berlinie.

Jeszcze przed biegiem wiadomo było, że pytanie kto wygra jest nie na miejscu. Usain Bolt wyprzedza wszystkich rywali o klasę. Pytanie brzmiało, czy pobije rekord świata. Pobił i to naprawdę w wielkim stylu. Zaczęło się od falstartu, potem już wszyscy wyskoczyli z bloków, ale po kilkudziesięciu metrach Bolt wyraźnie z przodu, wałczył z lekkim przeciwnym wiatrem i samotnie wpadł na metę. Początkowo zegar pokazał wynik 19 sekund i 20 setnych, potem skorygowano rekord na 19.19. Posłuchaj Kuby Wasiaka z redakcji sportowej RMF FM:

Do Bolta, od igrzysk olimpijskich w Pekinie, należały oba poprzednie rekordy: na 100 m - 9,69 i na 200 m - 19,30. Ten ostatni ustanowił także w dwudziestym dniu sierpnia.