Rivaldo, piłkarz roku 1999 na świecie i triumfator mundialu 2002, planuje wznowić karierę. Słynny 43-latek chce pomóc klubowi Mogi Mirim, którego jest prezesem, w utrzymaniu w tamtejszej drugiej lidze. Brazylijczyk zapowiedział, że mógłby regularnie trenować z zespołem i wystąpić w niektórych meczach, ale nie planuje stałego powrotu do futbolu.

Przestałem grać profesjonalnie 15 miesięcy temu, ale - jeśli z moim kolanem jest w porządku - mógłbym pomóc w niektórych meczach - stwierdził Rivaldo. Myślę, że kolejne sesje treningowe ułatwią mi podjęcie decyzji. Chcę pomóc zawodnikom wyjść z trudnej sytuacji. Nie sądzę, że nasz zespół powinien walczyć o utrzymanie. Jesteśmy na tyle mocni, żeby znajdować się przynajmniej w środku tabeli - przyznał Brazylijczyk.

Piłkarze Mogi Mirim po ośmiu kolejkach brazylijskiej Serie B (druga liga) zajmują ostatnie miejsce w tabeli, z dorobkiem trzech punktów. Nie wygrali dotychczas żadnego meczu.

Rivaldo rozpoczął profesjonalną karierę w 1991 roku w Santa Cruz. Trzy lata później grał już w Palmeiras, skąd rozpoczął drogę na szczyt.

Od 1996 roku Rivaldo występował w Europie. Najpierw w Deportivo La Coruna, a następnie w Barcelonie, z którą zdobył m.in. dwukrotnie mistrzostwo kraju (1998 i 1999), a raz Superpuchar Europy (1997). W 2002 przeniósł się do Milanu, z którym triumfował m.in. w Lidze Mistrzów (2003). Ponownie mógł cieszyć się także z europejskiego Superpucharu (2003). Później występował jeszcze w klubach w Grecji, Uzbekistanie i Brazylii, w których dodał kolejne trofea do swojej kolekcji.

Z drużyną narodową Rivaldo wywalczył m.in. mistrzostwo świata 2002 w Korei Południowej i Japonii, a cztery lata wcześniej zajął drugie miejsce MŚ we Francji. Triumfował także w rozgrywkach o mistrzostwo Ameryki Południowej (Copa America) w 1999. W tym samym roku został uznany za najlepszego piłkarza świata - w plebiscytach FIFA i "France Football" (wówczas to były osobne plebiscyty).

(MN)