Wyjątkowa historia stała się udziałem młodego kibica klubu angielskiej Premier League AFC Bournemouth. Po niedzielnym meczu ukochanej drużyny 12-letni Lewis dostał od jednego z zawodników Bournemouth koszulkę. Nie nacieszył się nią jednak długo, bo prezent wyrwał mu z rąk starszy od niego mężczyzna. Piłkarz i klub zareagowali natychmiast. Odszukali chłopca za pośrednictwem Twittera i zaprosili na spotkanie z zespołem.
Oto siła mediów społecznościowych. Dziękujemy wszystkim kibicom Bournemouth - chłopiec, któremu skradziono koszulkę Adama Smitha, dostanie nową i spotka się z drużyną - napisał na swoim koncie dyrektor ds. mediów Kelly Somers.