Krzysztof Piątek już w styczniu zamieni Genuę na Madryt? Hiszpańskie radio Cadena SER podało, że przedstawiciele Realu spotkają się w najbliższym czasie z Włochami, by omówić temat transferu Polaka do "Królewskich". Sprawę ma ułatwić to, iż Genoa przebywa obecnie na zgrupowaniu w Murcji.


Zdaniem mediów, Real wyłoży za Krzysztofa Piątka około 60 milionów euro. W tej chwili sytuacja wygląda tak, że Karim Benzema doznał kolejnej kontuzji, prawdopodobnie będzie musiał przejść operację palca, więc Real na już potrzebuje napastnika, ale Piątek nie jest jedyną opcją, kandydatów jest kilku. Władze Realu rozmawiają na przykład z Interem na temat transferu Mauro Icardiego. Sytuacja z Piątkiem wygląda tak, że Real nie chciałby inwestować olbrzymich pieniędzy w napastnika, który dopiero kilka miesięcy gra w zawodowym futbolu. Jakie miałby szanse, gdyby jednak doszło do transferu? No właśnie, nie wiadomo, bo te kilka świetnych miesięcy w Genoi to wciąż jest za mało, żeby powiedzieć, że jest to napastnik światowej klasy - powiedział w rozmowie z x-news Leszek Orłowski, dziennikarz tygodnika "Piłka Nożna", ekspert nc+.

Opracowanie Press Focus/x-news: