Jesteśmy w szoku po tym co się stało, bo ani treningi, ani kwalifikacje w Ga-Pa nie zapowiadały takiego przebiegu konkursu - stwierdził trener kadry polskich skoczków Łukasz Kruczek na oficjalnej stronie Polskiego Związku Narciarskiego. Polscy skoczkowie zaprezentowali się fatalnie w drugim konkursie Turnieju Czterech Skoczni. Zawiódł nawet Adam Małysz.

Mieliśmy nadzieję, że Nowy Rok będzie dniem, od którego wyniki z zawodów na zawody będą lepsze. Stało się inaczej - stwierdził szkoleniowiec. Po konkursie długo rozmawialiśmy i w gronie szkoleniowców, i z zawodnikami. Wniosek jaki się nasuwa jest taki, że może zabrakło odpowiedniej mobilizacji, koncentracji w dniu zawodów. Musimy znaleźć sposób, aby taka sytuacja się nie powtórzyła. Nie składamy broni, walczymy dalej, jedziemy na zawody do Innsbrucka. Mam nadzieję, że tam będzie lepiej, a tak fatalny początek roku jest zapowiedzią jego radosnego końca - podkreślił Kruczek.

Noworoczne zawody Turnieju Czterech Skoczni w Garmisch-Partenkirchen wygrał Austriak Wolfgang Lotzl. Drugi był Szwajcar Simon Ammann, a trzeci – Fin Harri Olli. Polacy zajęli miejsca w końcówce stawki. Adam Małysz był 36., Piotr Żyła 41., a Kamil Stoch 47.