Norweżka Therese Johaug nie dała rywalkom szans. Pewnie wygrała bieg łączony na 15 kilometrów w rosyjskim Rybińsku. Justyna Kowalczyk zajęła drugie miejsce i dzięki temu wróciła na prowadzenie w Pucharze Świata. Na najniższym stopniu podium stanęła Marit Bjoergen, która przybiegła na metę z dużą stratą do swojej rodaczki.

Pierwszą część dystansu biegaczki pokonały stylem klasycznym, czyli tym, który preferuje Justyna Kowalczyk. Polka od początku starała się nadawać tempo biegu i szybko, wraz z Marit Bjoergen i Therese Johaug, wywalczyła kilkudziesięciometrową przewagę. Po przebiegnięciu 2,5 kilometra czołowa trójka miała blisko 10 sekund przewagi nad grupą pościgową.

Na czwartym kilometrze umieszczono lotny finisz z bonusowymi punktami do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Premię wygrała Kowalczyk przed Bjoergen i Johaug. Ich przewaga urosła do 20 sekund i wydawało się jasne, że miejsca na podium podzielą między sobą właśnie Polka i Norweżki.

Potwierdzały to kolejne międzyczasy. W czołowej grupie nie brakowało jednak emocji. Słabnąć zaczęła Bjoergen, która nie wytrzymała tempa prowadzącej Johaug. Za młodszą z Norweżek utrzymała się za to Kowalczyk. Na półmetku rywalizacji po zmianie nart na prowadzenie wyszła Polka, która zrobiła to wręcz perfekcyjnie. Tuż za nią podążała Johaug. Bjoergen traciła kolejne sekund, ale nadal miała sporą przewagę nad kolejnymi zawodniczkami.

Na 10 kilometrze prowadzące Kowalczyk i Johaug wyprzedzały trzecią Bjoergen aż o 26,5 sekundy. Norweżkę goniły Szwedka Charlotte Kalla, Norweżka Vibeke Skofterud i Finka Krista Lahtenmaki. Kilometr dalej znajdowała się kolejna premia. Pierwsza była na niej Johaug, która wyraźnie przyspieszyła i zaczęła uciekać Polce. Na 2,5 kilometra przed metą wyprzedzała ją o 7 sekund. Trzecia Bjoergen dotarła na pomiar czasu blisko minutę później.

Na ostatniej pętli nie było niespodzianek. Johaug powiększyła jeszcze przewagę nad Kowalczyk. Wyprzedziła drugą na mecie Polkę o 27 sekund. Marit Bjoergen nie dała doścignąć się rywalkom i zajęła trzecie miejsce z czasem o ponad 50 sekund gorszym do Johaug. Dalsze miejsca zajęły Kalla, Skofterud i Lahtenmaki.