Już dziś cztery najlepsze zespoły sezonu zasadniczego wystąpią w finałowym turnieju Euroligi koszykarek. W gronie tym zadebiutuje Wisła Can Pack Kraków, która zmierzy się z gospodarzem rozgrywek - ROS Caseres Walencja.

W drugim półfinale, po raz trzeci z rzędu, dojdzie do pojedynku rosyjskiego - obrońca trofeum Spartak Moskwa grać będzie z UMMC Jekaterynburg Agnieszki Bibrzyckiej. Finał i mecz o trzecie miejsce - w niedzielę.

Rozgrywki Euroligi są kontynuacją rywalizacji o najważniejsze trofeum klubowe koszykarek - Puchar Klubowych Mistrzyń Europy, o które walka toczyła się od 1959 roku. Od 1991 roku finały z udziałem najlepszych drużyn rozgrywane są według formuły Final Four. Wisła Can Pack Kraków jest trzecim polskim zespołem, który wystąpi w turnieju finałowym. Wcześniej grały w nim Lotos Gdynia i Olimpia Poznań.

Koszykarki Wisły w 1/8 finału wyeliminowały węgierski MiZo Pecsi Pecs, a w ćwierćfinale utytułowaną drużynę Frisco Sika Brno, która od 2000 roku uczestniczyła w siedmiu turniejach Final Four, a w 2006 zdobyła mistrzostwo Euroligi.