Za zamkniętymi drzwiami luksusowego hotelu Reid's Palace na Maderze zbierają się dzisiaj działacze Komitetu Wykonawczego UEFA. Od ich decyzji zależy, w ilu ukraińskich miastach rozegrane zostaną piłkarskie mistrzostwa Europy i komu przypadnie organizacja finału. Cztery polskie miasta - Warszawa, Poznań, Wrocław i Gdańsk - nie są zagrożone.

W maju europejska federacja dała Ukrainie sześć miesięcy na poprawę. Wówczas najbardziej krytykowano stan lotnisk oraz bazę hotelową. W grze zostały cztery miasta Kijów, Lwów, Donieck i Charków.

Szef społecznego komitetu kontroli Euro Andriej Kapustin jest pewny, że Ukraina spełni wymagania. Swój optymizm opiera na deklaracji szefa UEFA. Michel Platini właśnie potwierdził swój udział w wielkiej fecie z okazji prezentacji logo turnieju. Impreza ma się odbyć w poniedziałek w Kijowie. Jeśli UEFA odpuściłaby sobie Ukrainę, wątpię, by organizowano tak wielką uroczystość w centrum Kijowa - z koncertem, z przywódcami państwowymi i dwustoma dziennikarzami - przyznał w rozmowie z dziennikarzem RMF FM Krzysztofem Zasadą.

Optymizm Kapustina nieco słabnie jednak, gdy mowa o Lwowie. Według niego miasto ma nieustające problemy z lotniskiem i stadionem. Gdyby jednak coś dziś poszło niezgodnie z jego oczekiwaniami, ma nadzieję, że UEFA znów da Ukrainie czas, a decyzję, które miasta będą gościć Euro, odłoży na później.

Dodajmy, że w taki scenariusz wierzy coraz mniej Ukraińców. Nasi wschodni sąsiedzi widzą spore szanse na sukces swojego kraju. Od sierpnia o 10 procent wrosła liczba osób, które uważają, że Ukraina nie powinna zrzekać się Euro. Dziś tak uważa 55 procent badanych.

Ukraińcy optymistami w sprawie decyzji UEFA o miastach-gospodarzach rozgrywek EURO 2012 Komitet Wykonawczy UEFA obraduje od czwartku w Funchal na Maderze, w luksusowym hotelu Reid's Palace. Oprócz Euro 2012 rozmawiano o proponowanym przez szefa UEFA Michela Platiniego programie Finansowego Fair Play, o niedawnej aferze z ustawianiem spotkań w europejskich pucharach oraz przygotowywano program na kongres UEFA w marcu 2010 roku.