Mistrzowie Polski nie poradzili sobie z francuskim Elan Chalon i przegrali we własnej hali 70:76. To piąta porażka Asseco-Prokomu w szóstym rozegranym spotkaniu.

Po siedmiopunktowej porażce w Francji na inaugurację rozgrywek celem Asseco-Prokomu w spotkaniu u siebie było nie tylko pokonanie drużyny Elen Chalon, ale także odrobienie strat, co pozwoliłoby przy równej liczbie punktów prześcignąć Francuzów w tabeli. Nie udało się ani jedno ani drugie. Goście przerwali więc serię czterech porażek z rzędu, a polski zespół po raz kolejny rozczarował. 


Koszykarze z Gdyni rozpoczęli mecz od mocnego uderzenia. Prowadzili już 16:5. Bardzo dobrze na początku spotkania grali Adam Hrycaniuk i Jerel Blassingame. Po rzucie z dystansu Amerykanina w drugiej kwarcie polski zespół prowadził już 25:15. Z biegiem czasu do głosu zaczęli jednak dochodzić Frnacuzi, systematycznie odrabiali straty i na przerwie prowadzenie gospodarzy zmalało do trzech punktów. Trzeci kwarta, mimo momentami dobrej gry Asseco-Prokomu zakończyła się remisem i losy meczu rozstrzygnęła ostatnia część spotkania, w której zdecydowanie lepiej spisywali się zawodnicy Elan Chalon. Po tej porażce Asseco Prokom praktycznie stracił szansę na awans do Top 16.

Dobrze zaczęliśmy to spotkanie, ale pewne detale w czwartej kwarcie sprawiły, że to rywale odnieśli zwycięstwo. O naszej porażce zaważyły głównie trafione przez gości rzuty za trzy. Byliśmy jednak na to przygotowani, bo przed meczem uczulałem swoich zawodników, aby przy zasłonach robić zmianę w kryciu. Tych założeń nie udało nam się jednak zrealizować. W drugiej połowie najbardziej nas karcił Brion Rush, mieliśmy również problemy z zatrzymaniem Iliana Evtimova. Muszę także przyznać, że w ataku też nie radziliśmy sobie najlepiej. Niestety, kiedy przegrywaliśmy w końcówce, ponownie spuściliśmy głowy. Drużyna chyba nie wierzyła, że może odnieść zwycięstwo - mówił po meczu trener Asseco-Prokomu Kestutis Kemzura.

Asseco Prokom Gdynia - Elan Chalon 70:76 (20:13, 17:21, 17:17, 16:25)

Asseco Prokom: Adam Hrycaniuk 17, Łukasz Koszarek 14, Jerel Blassingame 12, Frank Robinson 11, Rasid Mahalbasic 8, Mateusz Ponitka 4, Alex Acker 2, Piotr Szczotka 2, Robert Witka.

Elan Chalon-Sur-Saone: Brion Rush 18, Blake Schilb 15, Ilian Evtimov 13, Steed Tchicamboud 8, Jordan Aboudou 8, Shelden Williams 6, Nicolas Lang 5, Joffrey Lauvergne 3, M. Jean Baptiste Adolphe.