Dwudziestu kibiców zatrzymanych w kraju, 14 Polaków w Klagenfurcie - to bilans policyjnych interwencji po wczorajszym meczu Polska-Niemcy. Zatrzymani uczestniczyli w bójkach. Odpowiedzą m.in. za niszczenie mienia oraz zakłócanie porządku. Austriacka policja zatrzymała też 140 niemieckich kibiców, którzy skandowali nazistowskie i antypolskie hasła.

Jak dowiedział się reporter RMF FM, dodatkowo lubuscy policjanci wraz z kolegami z Niemiec, zapobiegli bitwie kilkuset polskich i niemieckich pseudokibiców w okolicach Słubic.

O bezpieczeństwo polskich kibiców podczas Euro 2008 dba 26 polskich policjantów. Pomagają oni kolegom z Austrii i Szwajcarii oraz pośredniczą w kontaktach Polaków z organizatorami piłkarskich mistrzostw Europy oraz miejscowymi funkcjonariuszami. Polscy funkcjonariusze razem z miejscowymi patrolują okolice stadionów, parków rozrywki, lotnisk i dworców.

Po meczu z Polską austriacka policja zatrzymała też 140 niemieckich kibiców, którzy skandowali nazistowskie i antypolskie hasła. Większość z nich będzie musiało opuścić Austrię. Niemcy są oburzeni zachowaniem swoich kibiców. Z mieszkańcami Berlina rozmawiał korespondent RMF FM Tomasz Lejman: