Czterysta osób, głównie dziennikarzy, spędziło kilka godzin na dworcu kolejowym w Sydney.

Pociąg, który miał zawieźć oczekujących z miasteczka olimpijskiego do centrum miasta nie przyjechał ze względu na awarię sieci trakcyjnej. Usterkę spowodował silny wiatr, który zerwał linię wysokiego napięcia. Dziennikarzy w końcu przewieziono autobusami.

Niestety nie był to pierwszy tego rodzaju problem, organizatorzy obawiają się problemów z lokalną koleją w czsie igrzysk.

00:20