Warszawska policja, pod nadzorem prokuratury prowadzi dochodzenie w sprawie naruszenia nietykalności cielesnej piłkarza Legii Jakuba Rzeźniczaka. Po sobotnim meczu został on uderzony przez szefa kibiców tej drużyny.

Po sobotniej porażce Legii z Ruchem Chorzów 2:3, kibice stołecznego zespołu zwymyślali i opluli piłkarzy. Obojętny na to nie pozostał zawodnik Jakub Rzeźniczak, który ostro im odpowiedział. Sprawiedliwość postanowił mu wymierzyć przywódca kibiców Legii Piotr Staruchowicz, pseudonim "Staruch", który uderzył Rzeźniczaka w twarz.