Reprezentacja Polski pokonała Izrael 4:0 w meczu eliminacji do mistrzostw Europy 2020. Poza piłkarzami klasę zachowali także kibice, którzy w kulturalny sposób przywitali drużynę przeciwną.

Kiedy obie reprezentacje wyszły na boisko, podczas hymnu Izraela, kilkadziesiąt osób zaczęło gwizdać. W odpowiedzi kibice zgromadzeni na Stadionie Narodowym zagłuszyli te odgłosy gromkimi brawami.

Tuż po odegraniu hymnu wielu izraelskich piłkarzy biło brawo z uznaniem dla trybun. Dzisiaj podziękowania pojawiły się na profilu Twitterowym federacji. "Jak sprzeciwić się mniejszości, która próbowała gwizdać z pogardą podczas izraelskiego hymnu? Dziesiątki tysięcy fanów odpowiedziało oklaskami. Dziękujemy za inspirujący spektakl sportowy. Do zobaczenia w Jerozolimie" - czytamy.

Mimo dobrej i przyjaznej atmosfery na trybunach, na boisku nie było sentymentów. Reprezentacja Polski wygrała 4:0 po bramkach Krzysztofa Piątka, Roberta Lewandowskiego, Kamila Grosickiego i Damiana Kądziora.

Po czterech meczach eliminacyjnych podopieczni Jerzego Brzęczka z kompletem 12 punktów prowadzą w grupie G. Drugi jest Izrael, który zebrał 7 oczek.

Rewanżowy mecz obu reprezentacji został zaplanowany 16 listopada.