Hiszpańskie Stowarzyszenie Piłkarzy zagroziło strajkiem, jeżeli Liga Zawodowa nie zmieni godzin spotkań ekstraklasy i drugiej ligi. Do protestu ma dojść 2 stycznia. "Piłkarze mogą grać wyłącznie między godziną 17 a 19" - powiedział prezes stowarzyszenia Luis Rubiales. "Teraz czekam na telefon" - dodał.

Żaden z przewidzianych na niedzielę 2 stycznia pięciu meczów Primera Division nie rozpoczyna się o tej porze. Athletic Bilbao zagra z Deportivo La Coruna godzinę wcześniej, a spotkania Barcelona - Levante, Sporting Gijon - Malaga i Sevilla - Osasuna są zaplanowane na 18 i 20. Dopiero o 22 mają wyjść na boisko gracze Valencii i Espanyolu Barcelona.

W drugiej lidze na pierwszą niedzielę 2011 roku zaplanowano dziesięć meczów, siedem z nich o godz. 18.