Liderka rankingu WTA Justine Henin została uznana najlepszą tenisistką 2007 roku. Belgijka, która w ubiegłym sezonie wygrała dziesięć z 14 turniejów w jakich startowała, zdobyła ten tytuł po raz drugi w karierze. Poprzednio udało jej się to w 2003 roku.

Dwa zwycięstwa Henin odnotowała w Wielkim Szlemie, triumfując w Roland Garros i US Open, a na korcie zarobiła ponad pięć milionów dolarów.

Najlepszym deblem zostały uznane - po raz pierwszy - Cara Black z Zimbabwe oraz Amerykanka Liezel Huber, które wygrały dwa z czterech turniejów wielkoszlemwych: Australian Open i Wimbledon.

Tytuł tenisistki, która uczyniła największe postępy, przypadł w udziale Serbce Anie Ivanovic, Amerykankę Lindsay Davenport nagrodzono w kategorii powrót roku, natomiast najlepsza

debiutantką została Węgierka Agnes Szavay.