Wieczorem we włoskim Terenzano Tomasz Gollob będzie walczył o odzyskanie pozycji lidera indywidualnych mistrzostw świata w jeździe na żużlu. Po pięciu turniejach Grand Prix broniący tytułu Polak jest drugi i traci 12 punktów do Amerykanina Grega Hancocka. Dwaj najstarsi uczestnicy cyklu mistrzostw świata zdominowali tegoroczną rywalizację.

W poprzedniej eliminacji, przed miesiącem w Cardiff, najlepszy okazał się Amerykanin, a Gollob nie awansował nawet do półfinału, co kosztowało go spadek na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej.

W Terenzano obaj spotkają się już w drugim wyścigu, a stawkę uzupełnią Janusz Kołodziej i Australijczyk Chris Holder. Chwilę później na tor wyjedzie Jarosław Hampel, a w czwartym biegu jako ostatni z reprezentantów Polski wystartuje Rune Holta.

W Terenzano Gollob spisuje się znakomicie. Wygrał oba rozegrane tu do tej pory turnieje, a przed rokiem właśnie sukcesem w GP Włoch przypieczętował zdobycie pierwszego w karierze tytułu indywidualnego mistrza świata.